Czy warto uzupełniać brakujące zęby?

Hmm,czesto pacjenci zadają mi pytanie po co uzupełnić brakujące zęby, przecież ich nie widać?

Aby to wyjaśnić przypominam, że w zdrowie jamej ustnej powinno być 28-32 zębów i nie są bez przyczyny. Wszystkie uczestniczą w procesie odżywiania. Ze względu na swoją bodowę mają różna funkcję. Generalnie zęby przdnie służą odgryzaniu, a zęby tylne miażdzeniu  pokarmu. Brak choć jednego zęba powoduje,że inne przejmują jego funkcję. Przez co dostają większą siłę żucia.Prowadzi to do wielu negatywnych konsekwencji tj. złamania, starcie, ubytki przyszyjkowe, obumarcie miazgi zęba.

Drugim mitem, który chcę obalic jest to,że gdy macie ciasno ułożone zęby, a wyrwiecie jeden- wtedy same się ustawią i wyprostują. Spójrzcie na zdjęcia.

Na pierwszym zdjęciu widzicie sytuację, gdzie brakuje nam szóstki dolnej.

Wraz z upływem czasu zaczyna zanikać kość, dziąsło, a zęby zamiast się przesunąć przechylają się coraz bardziej.

U każdnego z nas zęby dążą do kontaktu. Brak podparcia górnych zębów, przez dolne powoduje sie wysunięcie zęba górnego z kości co widać na zdjęciu – fachowa nazwa Efekt Godona.

Takie ustawienie zębów powoduje powstanie szpar oraz kieszeni, w które będą miejscem sprzyjającym gromadzeniu się resztek pokarmowych, a w konsekwencji stanom zapalnym dziąsła.

Brak zębów prowadzi również do zmian w stawie skroniowo-żuchwowym.

Zachęcam, żebyście skonsultowali się ze swoim dentystą, jeżeli macie taki problem. Z pewnością opowie wam jakie są możliwości uzupełnienia brakujących zębów.